Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi keszol z miasteczka Ruda Śląska (Wirek). Mam przejechane 54817.43 kilometrów w tym 8605.43 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

Tak było

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

A jest...

baton rowerowy bikestats.pl

W roku 2017 poudaję, że się ścigam... i pojadę:)






Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy keszol.bikestats.pl

Byłem w ...



Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
16.00 km 5.00 km teren
00:40 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:AUTHOR

Poniedziałek

Poniedziałek, 21 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 3

Miało być dużo i szybko. Było dużo ale snake'ów - dwa i dymanko na pieszki do domku z kochlowika, bo łatek się nie wozi ze sobą...
Kategoria Samotnie



Komentarze
keszol
| 18:21 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Panowie. więcej niż jeden snake nie był przewidziany, w zapasie była only jedna dętka...., a łatki...łatki już kupiłem:))
amiga
| 07:32 piątek, 25 maja 2012 | linkuj Nie ruszam się z domu bez łatek i zapasowej dętki. Już miałem tyle dziwnych przypadków, że wolę nie ryzykować. W zeszłym roku spokojnie złapałem 40 razy gumę. 2 razy rozciąłem oponę ?(nadawały się tylko do wyrzucenuia)
djk71
| 06:08 piątek, 25 maja 2012 | linkuj Dobrze, że nie było dużo, bo musiałbyś potem dymać pieszo z 20 albo więcej km... Bez łatek? Wstyd...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!